Uczniowie klasy 4 c i 4d na czas omawiania lektury Jana Brzechwy zostali uczniami Akademii pana Kleksa. Nie mieli możliwości spotkania profesora, jednak otrzymali od niego listy ze wskazówkami dotyczącymi pracy w różnych pracowniach : geografii , rupieciarni, kolorystyki i geografii.
Zajęcia rozpoczęły się od zapowiedzi, że od tego momentu uczniowie wkraczają do Akademii pana Kleksa, by rozpocząć w niej naukę. Wręczono grupom liściki od profesora Kleksa. Kolorowe nici, igły i nożyczki, zbiór starych przedmiotów, które mogły już być nieznane dla wielu uczniów, widokówki z Rzeszowa, kolorowe pisaki … . To materiały, z którymi pracowali ochoczo wszyscy. Starali się udowodnić panu Kleksowi, że zasługują na pobyt w niezwykłej, kolorowej i baśniowej szkole. Wśród lekcji nie mogło zabraknąć lekcji kleksografii. Wspaniałe kleksy należało opisać w kilku zdaniach albo ułożyć wierszyk o swoim kleksie.
Uczenie w takiej szkole to frajda dla uczniów, a dla nauczycieli źródło satysfakcji.